Jak ja mam ich przekonać, że motocykl nie jest zły, to jest pasja, wolność i swoboda, radość i bakcyl który tak łatwo nie odpuszcza.
Ostatnio w internecie znalazłam taki artykuł:
Dziecko czy motocykl – co wybrały kobiety?
http://moto.onet.pl/1636260,1,dzieck...ul.html?node=2
Czy naprawdę trzeba dokonywać wyboru?
Nie można tego razem połączyć, pasji i rodziny.
Czy to naprawdę musi tak wyglądać:
W sumie jak chłop woli tak spać to żonie się nie dziwię
Hm no i jeśli jazda tak wygląda:
a powrót do domu i odpoczynek tak ... no chyba że ta kanapa stoi w garażu
Tu rada dla panów, proponuję taką wersję:
Kochanie kupiłem ci nowe buty
Kochanie kupiłem ci nowe buty
A do butów to cacko pasuje
I widok od razu będzie piękny
ten też
Że z wrażenia można na kolana paść.
Oczywiście po jakimś czasie pojawia się ... właśnie ... przecież nie problem, w końcu rodzina się powiększa. Czy to aby jest problem i musi być wyrzeczeniem dla kobiety? Czy naprawdę konieczne jest dokonywanie wyboru?
Przecież rozwiązań może być wiele.
W końcu można na łóżeczku zaoszczędzić
Krótka przerwa na posiłek
A maluch od małego będzie łapał bakcyla
Aż zacznie nam towarzyszyć w wyprawach
A po jakimś czasie będzie podzielał wspólną pasję
Aż będzie do góry skakał
A dziewczyny od małego będą podziwiać
Dziecko i motocykl?!
http://www.motocaina.pl/Dziecko_i_mo...06,6280,1.html
To że jest maluch w rodzinie (tu małe wsparcie dla Lejdisek co mamusiami zostały, zostaną) wcale nie oznacza że siedzimy w domu, że jazdy nie ma. Jest w końcu dużo rozwiązań, a rynek jest coraz bardziej otwarty i przygotowany na to żeby z dzieckiem podróżować i nie być zmuszanym do dokonywania wyboru.
Przewożenie dziecka na motocyklu
http://www.motocaina.pl/Przewozenie_...06,2028,1.html
Fotelik dla dziecka na skuter lub motocykl!
http://www.motocaina.pl/Fotelik_dla_...06,5964,1.html
Ubrania dla dziecka na motocykl
http://www.motogen.pl/artykuly/porady/ubrania-dla-dziecka-na-motocykl,art54.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz